Farmy fotowoltaiczne w systemie aukcyjnym

W ramach nowej ustawy OŹE


Od wielu lat kraje Unii Europejskiej inwestują w odnawialne źródła energii. Podobnie jest w Polsce, co potwierdza ustawa z dnia 20 lutego 2015 roku o odnawialnych źródłach energii.

W ramach obowiązujących od tego czasu przepisów istnieje możliwość założenia własnych “elektrowni” na małą skalę. Energię pozyskaną w ten sposób można użytkować na własne potrzeby lub sprzedawać.

Czym jest farma fotowoltaiczna?

Od wielu lat kraje Unii Europejskiej inwestują w odnawialne źródła energii. Podobnie jest w Polsce, co potwierdza ustawa z dnia 20 lutego 2015 roku o odnawialnych źródłach energii. W ramach obowiązujących od tego czasu przepisów istnieje możliwość założenia własnych “elektrowni” na małą skalę. Energię pozyskaną w ten sposób można użytkować na własne potrzeby lub sprzedawać.

Czym różni się prosument od wytwórcy energii w małej instalacji?


Do momentu wprowadzenia ustawy o odnawialnych źródłach energii, jedynym możliwym sposobem sprzedaży energii były umowy w oparciu o zielony certyfikat. Obecnie powstała druga możliwość, a mianowicie system aukcyjny.

Prosument to odbiorca energii, który jednocześnie pobiera energię od dystrybutora oraz wytwarza ją na potrzeby własne. Warunkiem bycia traktowanym na zasadach prosumenckich jest wytwarzanie energii z mikroinstalacji.

Mikroinstalacja to instalacja odnawialnego źródła energii elektrycznej o łącznej mocy nie większej niż 40kW. Prosument może być osobą fizyczną.

Wytwórca energii w małej instalacji to pojęcia wprowadzone do ustawy o odnawialnych źródłach energii. Jest to podmiot gospodarczy, którego obowiązki i kompetencje są regulowane ustawowo.

Jego działalność wymaga uzyskania wpisu do rejestru wytwórców wykonujących działalność gospodarczą w zakresie małych instalacji. Wspomniany rejestr jest prowadzony przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.

Jak działają zielone certyfikaty?


W Polsce system zielonych certyfikatów funkcjonuje od 1 października 2005 r. w oparciu o znowelizowaną ustawę o prawie energetycznym z dnia 10 kwietnia 1997 r. Jest to system wsparcia wytwarzania energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych.

Opiera się on na dystrybucji praw majątkowych (zielonych certyfikatów) powstających na skutek wydawanych przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki świadectw pochodzenia energii ze źródeł odnawialnych.

Nominałem zielonego certyfikatu jest 1kWh energii elektrycznej. Innymi słowy- jedno prawo majątkowe (zielony certyfikat) odpowiada 1 kWh, co oznacza, że ilość otrzymanych certyfikatów jest zależna od ilości energii wykazanej w świadectwie.

Posiadanie określonej ilości zielonych certyfikatów wiąże się z obowiązkiem dostarczenia określonej ilości energii. Zakłady energetyczne działające na terenie naszego kraju są zobowiązane wykazać odpowiedni współczynnik energii ze źródeł odnawialnych w rozrachunku energii elektrycznej dostarczonej do odbiorców.

Na czym polega system aukcyjny?


Oba te dokumenty są potrzebne do ubiegania się o dofinansowanie, jednak zasadniczo różnią się zakresem, celem oraz stopniem skomplikowania. Mimo to procedury te są często ze sobą mylone.

Istotną zmianą w porównaniu do systemu zielonych certyfikatów jest to, że w systemie aukcyjnym większą kontrolę nad produkcją energii ze źródeł odnawialnych ma rząd. To on będzie decydował o tym, ile w danym roku ma zostać wyprodukowanej zielonej energii.

Przynajmniej raz do roku Prezes Urzędu Regulacji Energetyki jest zobowiązany do ogłaszania, organizowania i przeprowadzania aukcji.

W trakcie aukcji wybierani zostają przedsiębiorcy, którzy oferują wytworzenie energii z odnawialnych źródeł po najniższej cenie. Jest to coś na kształt ofert przetargowych. 

Każdego roku z góry (przez Ministra Gospodarki) ustalana będzie tak zwana “cena referencyjna”, czyli najwyższa kwota, za jaką w danym roku można sprzedać energię na aukcjach. Każda oferta powyżej tej kwoty będzie automatycznie odrzucana.

Zwycięzcy “przetargu” mają zagwarantowany zakup ich energii przez państwo przez następne 15 lat po ustalonej cenie poddanej waloryzacji o poziom inflacji każdego roku.

Tego rodzaju aukcje mają być ogłaszane oddzielnie dla instalacji powstałych przed wejściem ustawy w życie, oddzielnie dla małych źródeł energii (do 1 MW mocy) oraz dla instalacji produkujących więcej niż 1 MW mocy.

zalety i wady systemu aukcyjnego.


Wielu analityków oraz ekspertów zajmujących się rynkiem odnawialnych źródeł energii w Polsce przejawia mieszane uczucia odnośnie zmian wprowadzonych wraz z ustawą o odnawialnych źródłach energii.

Zalety systemu aukcyjnego


Z jednej strony udaje się w ten sposób zapobiec nadwyżkom w zielonych certyfikatach na rynku i ich niestabilnej cenie rynkowej.

Dodatkowo wprowadzenie zasad przetargowych podnosi konkurencję, obniża ceny dla konsumentów i w teorii pomaga jeszcze bardziej upowszechnić udział zielonej energii w bilansie energetycznym dostawców energii elektrycznej do konsumentów.

Uniemożliwia również manipulację spekulacyjną dotyczącą wartości zielonego certyfikatu na giełdzie.

Wady systemu aukcyjnego


Z drugiej jednak strony, jedyne kryterium, jakim jest cena, może niekorzystnie wpływać na ogólny rozwój branży, biorąc pod uwagę jedynie krótkoterminowy czynnik ekonomiczny, który nie musi oznaczać perspektywy długotrwałego rozwoju branży odnawialnych źródeł energii.

Oprócz tego istotnym problemem wydaje się być również częstotliwość organizowania aukcji. Szacuje się, że beneficjentami umów na zasadach określonych w nowej ustawie może być maksymalnie 80% podmiotów na rynku zajmujących się tego rodzaju produkcją.

Oznacza to, że co najmniej 20% przedsiębiorców na nawet rok będzie wyłączonych z rynku. Będzie to zmuszało do przerwania inwestycji do czasu wyznaczenia kolejnej aukcji, przez co część mniejszych podmiotów może się nie utrzymać.